OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE I NIEDZIELA ADWENTU- 2.12.2018 r.

OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE

I    NIEDZIELA   ADWENTU-  2.12.2018 r.

 

  1. Adwent, który dzisiaj rozpoczynamy jest czasem radosnego oczekiwania razem z Maryją na przyjście Pana. Msza św. roratnia będzie odprawiana w naszym kościele codziennie w dni powszednie o godz. 6:30, a dla dzieci od poniedziałku do piątku o godz. 17.00. Pamiętajmy o przyniesieniu świec i lampionów. Od poniedziałku do piątku Msza święta wieczorna o godz. 17.00 i 18.00 będzie odprawiana w kaplicy, natomiast spowiedź odbywać się będzie w kościele od godz. 17.15 do 18.00.
  1. Spotkanie ze św. Mikołajem odbędzie się w czwartek 6 grudnia o godz. 17.45 w Sali pod kaplicą. Prezenty wyraźnie podpisane będą składane w zakrystii.
  2. W tym tygodniu przeżywamy pierwszy czwartek i piątek miesiąca. Po Mszy św. o godz. 18.00 zapraszamy na adorację Najświętszego Sakramentu, którą poprowadzi wspólnota „Margaretka” w intencji kapłanów pracujących w naszej parafii oraz o nowe powołania do życia kapłańskiego, zakonnego i misyjnego. W piątek nabożeństwo do Serca Pana Jezusa po Mszy świętej o godz. 6.30, natomiast spowiedź pierwszo piątkowa od 16.30 do 18.30.
  3. W sobotę Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. Msze św. o godz. 6.30 i 12.00. Jest to tzw. „Godzina łaski”. Matka Boża, objawiając się w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia, 8 grudnia 1947 r., pielęgniarce Pierinie Gilli w Montichiari we Włoszech, powiedziała: „Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia w południe obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata”.
    W tym dniu Msza święta o godz. 18.00 według formularza I niedzieli adwentu.
  1. W sobotę 8 grudnia o godz. 14.00 zapraszamy na bezpłatne warsztaty „Emisji głosu” prowadzone przez specjalistę w tej dziedzinie. Zaproszenie kierujemy szczególnie do osób czytających Słowo Boże w kościele i przemawiających publicznie. Prosimy o zgłoszenie swojego udziału do wtorku 4 grudnia.
  2. W tym tygodniu zapraszamy kandydatów do sakramentu bierzmowania na spotkania:
    z klas 8 Szkoły Podstawowej we wtorek na godz. 18:45.
    z klas 3 Gimnazjalnych w środę na godz. 19:00.

  3. W zakrystii oraz przy wyjściu z kościoła można nabyć opłatki i świecę, którą zapalimy na Wieczerzy Wigilijnej.

Katolicka prasa w katolickiej parafii

Jedno z adwentowych postanowień

Rozpoczynający się okres adwentu, czyli radosnego i aktywnego oczekiwania na przyjście Pana skłania wielu z nas do podejmowania adwentowych postanowień i zobowiązań. Wiele z nich ma charakter pokutnego umartwienia polegający na odmawianiu sobie niektórych przyjemności. Chciałbym zachęcić Was nie do odrzucania ale do wyboru jednej z przyjemności jaką jest czytanie. Według „Pulsu Biznesu” zaledwie 58 proc. z nas czyta książki. Co czwarty młody Polak w ogóle nic nie czyta. Polacy rzadko sięgają po książki. Słabo pod tym względem wypadamy wśród krajów Unii Europejskiej. Unijna średnia to 64 proc. czytających. Z informacji dziennika, których źródłem jest Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej wynika, że po książki sięgają częściej kobiety – robi to 60 % z nich. W przypadku mężczyzn jest to 51 %. Gazeta zwraca uwagę na niepokojący spadek czytelnictwa wśród młodzieży.

Statystyczny Polak kupuje rocznie jedną książkę (łącznie z podręcznikami szkolnymi), podczas gdy statystyczny Francuz -sześć (ale nie licząc podręczników). Przeciętny pierwszy nakład książki w 38-milionowej Polsce wynosi 1000 egzemplarzy, podczas gdy w 10-milionowych Czechach lub 3-milionowej Litwie – 3000 egzemplarzy. Te dane świadczą zastraszająco o stanie naszego czytelnictwa.

Kto nie czyta?

„Kiedy pan miał ostatni raz książkę w ręce? – Nie dalej jak wczoraj. Żona powiedziała mi, żebym coś zrobił z tym chwiejącym się stołem. Wziąłem więc książkę do ręki i podłożyłem pod nogę”.

Pod względem czytelnictwa prasy katolickiej jesteśmy w ogonie w porównaniu z Europą. Np. w Niemczech nakład prasy katolickiej wynosi 9 mln ezgemplarzy, we Francji 5 mln, w Polsce 2 mln, co stanowi 3% wszystkich wydawanych czasopism. A przecież wiele gazet katolickich nie odbiega poziomem od gazet świeckich. Dostępność czasopism, książek katolickich jest dziś powszechna. W Polsce jest około 300 tytułów prasy katolickiej, nie licząc pism parafialnych, których nakład przekracza 1 mln egzemplarzy.

Badania ankietowe wykazały, że wśród 72 tygodników na 32 miejscu znalazł się „Gość Niedzielny”, którym zainteresowało się 4,02% ludności przynajmniej raz w miesiącu, „Niedziela” – 42 miejsce (1,30%), „Tygodnik Powszechny” – 48 miejsce (0,96%), „Przewodnik Katolicki” – 61 miejsce (0,40%); dla porównania „Pani Domu” (33,11%). W ciągu pół roku katolickim miesięcznikiem zainteresowało się 2% ludności ankietowanej, a był to „Rycerz Niepokalanej”. Wśród 78 tytułów znalazł się na 41 pozycji. A w naszej parafii? „Gość Niedzielny” – 15 egzemplarzy, „Niedziela” – 10. Po kilka egzemplarzy innych tytułów. Około 50 egzemplarzy na 1500 uczestników niedzielnej Mszy świętej.

W poszukiwaniu przyczyn

Dlaczego więc z czytelnictwem nie jest najlepiej? Brak nawyku, może inne media są dla wielu jedynym źródłem wiedzy, może wystarcza tylko to, co „lekkie, łatwe, przyjemne”? Tak czy inaczej problem pozostaje. J. U. Niemcewicz w „Odprawie posłów greckich” w usta starosty wkłada takie oto zdanie: „Jam, co nigdy nie czytał lub przynajmniej mało”. Starosta to człowiek o wąskich horyzontach, powierzchowny, zaściankowy, mierny. Widzi tylko własne sprawy. Wystarczy mu mała stabilizacja, on i podwórko, nie dalej. Jeden z angielskich dziennikarzy napisał: „Naród, który mało czyta, mało wie. Naród, który mało wie, podejmuje złe decyzje…”. (Jim Trelease). Prasa katolicka dla niektórych wydaje się luksusem, stratą czasu, nadprogramowym wydatkiem. Jeden tytuł wystarczy, mówią. Zgoda, pod warunkiem, że znajdzie się w domu prasa katolicka, tak dla równowagi. Przecież jesteśmy obywatelami ziemi, ale i nieba. Bo jak zdobywać wiedzę, rozwijać się to wielostronnie, duchowo i religijne również. Żeby nie było kompromitującej niewiedzy, żenujących wypowiedzi na temat swojej wiary.

Konieczność wyboru

Tropiciele sensacji spod znaku prasy „oświeconej” znaleźli ją… w bibliotece sióstr urszulanek w Rybniku. W pudełku z napisem „dla dorosłych” znaleziono m.in. „Kod Leonarda da Vinci” oraz kilka innych książek o nieprzyzwoitej treści. Usunięto je. Tytuły prasowe krzyczały: „Bestsselery trafiły na listę ksiąg zakazanych”. Nikt nam niczego nie zakaże czytać. Nie te czasy, nie o zakazy chodzi. Wszystko można, ale nie wszystko wypada, nie wszystko jest dobre, normalne. Sumienie to nie worek. Sumienie to delikatny, wrażliwy „instrument”. Słowo leczy, słowo kaleczy. To, co czytamy kształtuje świadomość, poglądy. „Kto z kim przestaje takim się staje”. Nawet pszczoły nie na wszystkich kwiatach siadają, ale spośród wielu wybierają tylko te, które są odpowiednie i nadają się do produkcji miodu. „Mądra pszczoła nie pije ze zwiędłego kwiecia”. Szkoda czasu i oczu na to, co przeciętne. Chodzi o to, by z wielu rynkowych ofert świadomie wybierać najbardziej wartościowe. Duch potrzebuje strawy pożywnej.

Katolicyzm zawsze jest w opozycji. Wierzy w prawdy, które nie podlegają zmianom, modom, parlamentarnym głosowaniom, prawu większości. Kościół służy Prawdzie, która jest z Boga. Jest „konserwatywny”, bo zachowujemy zdrową naukę. Jest wiele książek czasopism, po które katolik ze względów oczywistych sięgać nie powinien. H. Sienkiewicz pisał: „ Dzięki gazetom złym znikł ten zmysł, na mocy którego ludzie odróżniali prawdę od fałszu, znikło poczucie słuszności, poczucie prawa i bezprawia, zło stało się bezczelnym, krzywda poczęła przemawiać językiem sprawiedliwości, słowem: ogólna dusza ludzka stała się niemoralna i ślepa”. Co powiedzieć o katolikach, którzy z upodobaniem czytają prasę, która nie ukrywa, że Boga, Kościół, zasady moralne ma za nic? Może zagłuszają w ten sposób wyrzuty sumienia, usprawiedliwiają życie religijnie obojętne?

Z czytaniem jest jak z pięknym widokiem. Trzeba poświęcić mu czas, uwagę. Pozwolić, by zapisał się w nas, zapadł w pamięć. Piękno zawsze owocuje. Cdn.

Opracował: Ks. Zbigniew Pałys MS

proboszcz