OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE

V NIEDZIELA Wielkanocna – 29.04.2018 r.

 

  1. We wtorek rozpoczynamy nabożeństwa majowe. Będą one odprawiane przez cały miesiąc maj o godz. 17.30, a w środy połączone z nabożeństwem Nowenny do MBS także o 17.30. Gorąco zapraszamy do udziału.

 

  1. W czwartek 3 maja uroczystość NMP Królowej Polski, dzień modlitwy za ojczyznę i rodaków przebywających na emigracji. Jest to Święto Konstytucji 3 maja. Msze święte w naszym kościele o 7.00, 9.00 i 18.00.
  2. W piątek 4 maja podczas Mszy świętej o godz. 18.00 O. Biskup Damian Muskus udzieli sakramentu bierzmowania młodzieży gimnazjalnej. Serdecznie zapraszamy do udziału w tej uroczystości.

 

  1. W tym tygodniu w liturgii wspominamy:

       

        Wtorek – wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika

Środa – wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

        Piątek – święto św. Floriana, męczennika, patrona miasta Krakowa

        Sobota – wspomnienie św. Stanisława Kazimierczyka, prezbitera

 

  1. W sobotę 19 maja organizujemy pielgrzymkę autokarową. Głównym jej punktem będzie udział w święceniach kapłańskich naszego parafianina Piotra Grudnia w Sanktuarium Matki Bożej Płaczącej w Dębowcu. W drodze powrotnej nawiedzimy sanktuaria: PJ Ukrzyżowanego w Kobylance, św. Kingi w Starym Sączu oraz sanktuaria maryjne w Limanowej i Pasierbcu. Wyjazd o godz. 7.00 i powrót ok. 20.00. Koszt 50 zł. Zapisy w zakrystii lub telefonicznie do 6 maja włącznie.

 

  1. Informujemy, że rocznica I Komunii świętej odbędzie się 20 maja podczas Mszy świętej o godz. 12.00. Natomiast uroczystość I Komunii świętej przeżywać będziemy 27 maja podczas Mszy świętej o godz. 10.00 i 12.00.

 

  1. W niedzielę 27 maja o godz. 14.00 Ks. Piotr Grudzień MS odprawi Mszę świętą Prymicyjną. Wszystkich Parafian serdecznie zapraszamy.

  

  1. W dniach 8 – 10 czerwca organizowany jest wyjazd na VI Saletyńskie Spotkanie Dzieci do Sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego w Kobylance. Zapisy i bliższe informacje do 14 maja u Ks. Marcina. Potrzebne dokumenty i formularze do odbioru w zakrystii.

 

Maj sprawdzianem naszej pobożności maryjnej

 

„ Jak szczęśliwa Polska cała, w niej Maryi kwitnie chwała, od Bałtyku po gór szczyty, kraj nasz płaszczem jej okryty”. Królowo Polski przyrzekamy uczynić wszystko, aby nasz naród był prawdziwym królestwem Twoim i Twojego Syna”. Te słowa, chętnie i często wypowiadane przez Polaków podczas podniosłych uroczystości religijnych i narodowych wywołują we mnie „wewnętrzny zgrzyt”, kiedy zestawiam je z frekwencją na nabożeństwach maryjnych, hasłami krzyczanymi i niesionymi na transparentach podczas różnego rodzaju manifestacji ulicznych. Coś mi nie gra. Stawiam sobie pytanie: skąd się bierze taka rozbieżność? Gdzie te rzeczywistości się rozchodzą?

Pytanie o pobożność maryjną

Kult maryjny w świecie katolickim stał się dla Soboru Watykańskiego II i posoborowego Kościoła przedmiotem szczególnej troski. Wymagały tego nie tylko względy ekumeniczne, lecz również, i to przede wszystkim, motywy dobrze ustawionej duchowości chrześcijańskiej. Do kultu bowiem maryjnego w czasach przed ostatnim Soborem wkradło się niestety zbyt wiele form przesadnych i powierzchownych, które nie pozostawały bez wpływu na pobożność wiernych. Z tych racji Magisterium Kościoła współczesnego podaje nie tylko podstawy doktrynalne kultu Bogarodzicy Maryi, lecz również zasady korygowania tego kultu. Magisterium to podkreśla ponadto, że kult maryjny dzieli się na trzy zasadnicze kategorie: 1. kult liturgiczny, 2. uznane i zorganizowane przez Kościół nabożeństwa maryjne oraz 3. spontaniczna pobożność ludowa.

Sobór i najważniejsze posoborowe dokumenty całą pobożność maryjną koncentrują na liturgii. Jest to zupełna nowość w mariologii chrześcijańskiej. Dotąd bowiem, ile razy mówiono o „pobożności maryjnej”, traktowano zwyczajnie o takich formach tej pobożności jak różaniec, szkaplerz, objawienia, pielgrzymki, miesiące maryjne itp. I tylko tyle. Podczas ostatniego Soboru dołączono do Konstytucji dogmatycznej o Kościele tę istotną formułę, która mówi o pierwszeństwie liturgii i liturgicznego kultu maryjnego przed nabożeństwami kościelnymi i przed wszelkimi formami maryjnej pobożności prywatnej.
Liturgiczny kult maryjny

Pierwszeństwo liturgii nad pobożnością prywatną jest między innymi konsekwencją tego, że w liturgii mamy do czynienia z z rzeczywistą obecnością zbawczą Pana oraz z jednością kultu zewnętrznego i życia chrześcijańskiego. Kult bowiem chrześcijański nie polega wyłącznie na rytach, które byłyby celem samym w sobie, lecz na tym, że liturgia jest miejscem uprzywilejowanym, w którym dokonuje się wzajemny związek Boga z człowiekiem poprzez skierowanie do człowieka wezwania Bożego i odpowiedź na to wezwanie ze strony człowieka, przy czym zarówno wezwanie jak i odpowiedź dokonują się w zbawczym dziele Chrystusa.
Reguła ta odnosi się także do liturgicznego kultu maryjnego. Kult ten bowiem ma wyrazić się u człowieka w darze z samego siebie, w jego życiu i działaniu. Takie jest właśnie wezwanie Maryi i taki jest sens tych słów, które wypowiedziała Ona w Kanie Galilejskiej: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2,5). Maryja jest wzorem postawy posłuszeństwa, a kult maryjny ma doprowadzić do narodzin Boga w człowieku i rozwoju życia Bożego w nas oraz w świecie. Podobnie brzmi zresztą konkluzja Soboru Watykańskiego II o pobożności maryjnej: „prawdziwa pobożność nie polega ani na czczym i przemijającym uczuciu, ani na jakiejś próżnej łatwowierności, lecz pochodzi z wiary prawdziwej, która prowadzi nas […] i pobudza do synowskiej miłości ku naszej Matce oraz do naśladowania Jej cnót” (KK 67).
Rzeczą istotną w kulcie jest zatem nie jakakolwiek forma dewocji, lecz liturgia, która wpływa na sposób ludzkiego życia. I nigdy nie wolno o tym zapomnieć, bo „każdy obchód liturgiczny jako dzieło Chrystusa-Kapłana i Jego Ciała, którym jest Kościół, jest czynnością w najwyższym stopniu świętą, a żadna inna czynność Kościoła nie dorównuje jej skuteczności” (KL 7). Istoty zatem kultu maryjnego należy szukać przede wszystkim w liturgii.

Papieska konkluzja

Zakończmy bardzo głęboką teologicznie myślą Jana Pawła II, zawartą w encyklice Redemptoris Mater (n. 45). Ojciec św. nawiązuje tu do tekstu biblijnego J 19,26-27, który brzmi: „Synu, oto Matka twoja. Niewiasto, oto syn Twój. I od tej chwili wziął Ją uczeń do siebie”. Wziął Ją do siebie w najgłębszym znaczeniu tych słów. Nie tyle na mieszkanie i na wspólne przebywanie. Dla Papieża – pisze  Josef Ratzinger – oznacza to najgłębszy związek osobowy między uczniem, każdym uczniem, a Maryją. Jest to wprowadzenie Maryi w głębię własnego życia duchowego i religijnego, jest to przyzwolenie na prowadzenie siebie przez kobiece i macierzyńskie serce Matki Pana. Jest to wzajemne powierzenie siebie, które stanowi drogę do nowych narodzin w Chrystusie, które realizuje się w człowieku przez upodobnienie się do Syna Maryi.

Ks. Zbigniew Pałys MS

proboszcz